Ekumenizm (od greckiego słowa oikumene - ziemia
zamieszkała, ekumeniczny - uniwersalny, powszechny)* to dążenie
chrześcijan do pierwotnej jedności Kościoła. Dążenie to wyraża się we
wspólnych modlitwach, działaniach i dialogu, który ma wyjaśnić sporne
kwestie. Abyśmy byli jedno, jak chciał Chrystus.
Rozłamy zdarzały się już w czasach apostolskich, o czym możemy przekonać się, czytając Pismo Święte.
"A przeto upominam Was, bracia, abyście byli zgodni, i nie było wśród Was rozłamów, byście byli jednego ducha i jednej myśli." (1Kor 1,10)
Część rozłamów skończyło się zgodą i powrotem do jedności. Wiele jednak, zwłaszcza w poprzednim tysiącleciu, trwa do dzisiaj. Im dłużej taki rozłam trwa, tym trudniej dojść do porozumienia. Dlatego jest o czym rozmawiać. Każdy z nas może coś zrobić w tym kierunku.
Na przełomie roku od lat młodzież z całej Europy spotyka się na ekumenicznych spotkaniach organizowanych przez wspólnotę ekumeniczną z Taize. Sama brałam wiele razy udział w takich spotkaniach (wyrosłam jednak już z bycia młodzieżą, chlip, chlip ;) i wiem, że to pragnienie jedności między chrześcijanami ciągle jest.
Warto zatem poznawać inne wyznania. Ale najpierw trzeba dobrze poznać swoją wiarę. Żeby być pewnym swego w dyskusjach. Żeby nie dać się zbić z pantałyku. Żeby wiedzieć, czym i dlaczego różnimy się od ewangelików, prawosławnych, zielonoświątkowców... Warto czytać Katechizm Kościoła Katolickiego, Pismo Święte i literaturę religijną.
Dialog z religiami niechrześcijańskimi (a taki też jest prowadzony) nie jest zaliczany do działań ekumenicznych.
Rozłamy zdarzały się już w czasach apostolskich, o czym możemy przekonać się, czytając Pismo Święte.
"A przeto upominam Was, bracia, abyście byli zgodni, i nie było wśród Was rozłamów, byście byli jednego ducha i jednej myśli." (1Kor 1,10)
Część rozłamów skończyło się zgodą i powrotem do jedności. Wiele jednak, zwłaszcza w poprzednim tysiącleciu, trwa do dzisiaj. Im dłużej taki rozłam trwa, tym trudniej dojść do porozumienia. Dlatego jest o czym rozmawiać. Każdy z nas może coś zrobić w tym kierunku.
Na przełomie roku od lat młodzież z całej Europy spotyka się na ekumenicznych spotkaniach organizowanych przez wspólnotę ekumeniczną z Taize. Sama brałam wiele razy udział w takich spotkaniach (wyrosłam jednak już z bycia młodzieżą, chlip, chlip ;) i wiem, że to pragnienie jedności między chrześcijanami ciągle jest.
Warto zatem poznawać inne wyznania. Ale najpierw trzeba dobrze poznać swoją wiarę. Żeby być pewnym swego w dyskusjach. Żeby nie dać się zbić z pantałyku. Żeby wiedzieć, czym i dlaczego różnimy się od ewangelików, prawosławnych, zielonoświątkowców... Warto czytać Katechizm Kościoła Katolickiego, Pismo Święte i literaturę religijną.
Dialog z religiami niechrześcijańskimi (a taki też jest prowadzony) nie jest zaliczany do działań ekumenicznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz