"No bo ja jestem katolikiem, tylko nie chodzę do kościoła."
Ehe, a ja jestem skrzypaczką, tylko nie chodzę na próby orkiestry, do której się zapisałam 30 lat temu. Na koncerty tej orkiestry też zresztą nie chodzę. I jakoś tak w ogóle ćwiczyć mi się na tych skrzypcach nie chce. Bo po co? Przecież 30 lat temu dobrze grałam. Nuty znam. I niech no mi ktoś spróbuje powiedzieć, że ja już do tej orkiestry to dawno nie należę, bo od trzydziestu lat nikt mnie tam nie widział! Jestem skrzypaczką niepraktykującą! Mogę za to godzinami dyskutować o muzyce, krytykować wszystkich praktykujących skrzypków, no bo kto to widział tak trzymać skrzypce? Albo tak fałszować? Czy tak interpretować Bacha? Bleee! ;>
Ehe, a ja jestem skrzypaczką, tylko nie chodzę na próby orkiestry, do której się zapisałam 30 lat temu. Na koncerty tej orkiestry też zresztą nie chodzę. I jakoś tak w ogóle ćwiczyć mi się na tych skrzypcach nie chce. Bo po co? Przecież 30 lat temu dobrze grałam. Nuty znam. I niech no mi ktoś spróbuje powiedzieć, że ja już do tej orkiestry to dawno nie należę, bo od trzydziestu lat nikt mnie tam nie widział! Jestem skrzypaczką niepraktykującą! Mogę za to godzinami dyskutować o muzyce, krytykować wszystkich praktykujących skrzypków, no bo kto to widział tak trzymać skrzypce? Albo tak fałszować? Czy tak interpretować Bacha? Bleee! ;>
źródło grafiki - www.dla-dzieci.com.pl